Wróć do listy artykułów

14 stycznia 2024

Na Rozstajach Życia: Gdy Decyzja Wymaga Więcej Niż Tylko Odwagi

Jako psychoterapeuta, każdego dnia wchodzę w świat wyborów, decyzji i rozterek. Spotykam ludzi stojących na życiowych rozdrożach, gdzie każda ścieżka wydaje się równie trudna do przebycia a często przerażająca. I pomimo tego, że niektórzy myślą inaczej, to ja wiem, że te ścieżki są naprawdę trudne. Chcę podzielić się z Wami historiami, które nie tylko odzwierciedlają trudności z podejmowaniem decyzji, ale również ukazują głębię ludzkiej siły i odwagi. Chciałbym, żebyście zobaczyli też, że to co zewnętrzne niewiele mówi o tym co jest wewnątrz i żebyście wiedzieli, że bardzo wiele osób toczy ciężką wewnętrzną walkę. I można ich wesprzeć w bardzo prosty sposób. W jaki? 

Odpowiedz na końcu.

 

"Mówiąc 'Nie' Swojemu Oprawcy"

 

Ania, moja klientka, przez lata żyła w cieniu przemocy. Jej historia nie jest niestety unikatowa. Każdego dnia zmagała się z lękiem, bólem i poczuciem bezsilności. Mówienie "nie" swojemu oprawcy wydawało się nieosiągalne, jak wejście na najwyższą górę bez żadnego przygotowania. Jednak w jej oczach zawsze widziałem iskrę siły, delikatne światło, które mówiło: "Mogę to zrobić". Pomimo strachu, znalazła w sobie odwagę, by powiedzieć to trudne "nie" i odmienić swoje życie. Ta decyzja nie była nagła. Była to droga pełna wątpliwości, ale także rosnącej odwagi. Wymagało czasu i zrozumienia jej bezsilności. To zbierało się przez długi czas.

 

"Zmieniając Pracę, Zmieniasz Życie"

 

Kolejna historia dotyczy Marka, który przez lata pracował w miejscu, które go niszczyło. Praca, która miała być źródłem satysfakcji, stała się więzieniem. Marek czuł, że każdy dzień w tym miejscu odbiera mu kawałek siebie. Był dojrzałym mężczyzną, który bał się zmiany. Decyzja o zmianie pracy, o opuszczeniu "bezpiecznej przystani" pełnej toksyczności, wymagała wielkiej siły. trudno było mu znaleźć tę siłę w sobie. W jego głowie toczyła się walka między strachem a nadzieją. Zrozumiał w końcu, że zmiana pracy to nie tylko kwestia zawodowa, ale krok ku lepszemu życiu. A bardzo chciał lepszego życia, to był jego motywator. Bardzo długo bił się zmyślą o zmianie pracy, żeby w końcu poczuć się lepiej. Przełom nastąpił, gdy uświadomił sobie bardzo ważną kwestię. To nie praca jest problemem. Zrozumiał, że przecież on też tworzy to miejsce. Nie zmienił pracy ale zmienił siebie w pracy i to wystarczyło. Jest wystarczająco.

 

"Domowe Dylematy: Nie Brać na Siebie Wszystkiego"

 

Spotykam również osoby jak Ewa, która w domu przejęła na siebie wszystkie obowiązki. W pogoni za byciem "idealną" matką, żoną, gospodynią, straciła siebie. Jej życie stało się ciągłą gonitwą, w której nie było miejsca na odpoczynek, na chwilę dla siebie. Ewa wiedziała, że musi coś zmienić, ale obawa przed oceną, przed "nie dawaniem rady", paraliżowała ją. To był dla niej długi proces uświadomienia sobie, że prośba o pomoc i dzielenie się obowiązkami to nie oznaka słabości, ale siły. I wkońcu uznała, że nie musi być idealna. Takich kobiet kładących na swoje barki odpowiedzialnośc za wszystkich jest bardzo wiele.

 

Rozumienie bez Oceniania

 

To, co łączy te historie, to zrozumienie. Zrozumienie, że każda decyzja, nawet ta wydająca się najprostsza, może być ogromnym wyzwaniem. W mojej pracy, często spotykam się z osobami, które wiedzą, że muszą coś zmienić, ale czują się zbyt przytłoczone, zbyt zmęczone, by podjąć kroki. Zdarza się też tak, że nie potrafią wykrzesać z siebie potrzebnej siły albo są tak przerażone możliwymi konsekwencjami. 

Nie można zapomnieć o społecznych oczekiwaniach, które często wpływają na nasze decyzje. Presja, by być doskonałym, by nigdy nie okazywać słabości, by zawsze być silnym, może być przytłaczająca. Dla wielu osób, które spotykam, największą przeszkodą w podjęciu decyzji jest strach przed tym, co pomyślą inni.

 

Siła Małych Kroków

 

W pracy z klientami kładę nacisk na siłę małych kroków. Zmiana nie musi być wielkim, dramatycznym skokiem. Często zaczyna się od najmniejszej, niemal niezauważalnej zmiany. Mały krok może być potężny, bo to pierwszy krok w nowym kierunku. To może być coś tak prostego, jak powiedzenie "nie" jednemu nadmiernemu obowiązkowi, zamiast przyjmować na siebie ciężar świata.

 

Wsparcie – Klucz do Zmiany

 

Ważnym elementem każdej zmiany jest wsparcie. Często mówię moim klientom, że nie muszą przechodzić przez to sami. Szukanie wsparcia, czy to od przyjaciół, rodziny czy profesjonalistów, jest znakiem siły, a nie słabości. Wsparcie może dać nową perspektywę, może pomóc zrozumieć, że nie jesteś sam w swoich walkach.

 

Podsumowanie: Droga do Samoakceptacji

 

Podsumowując, trudność w podejmowaniu decyzji to coś, z czym większość z nas się zmaga. Jako psychoterapeuta, moim celem jest nie tylko pomagać w podejmowaniu tych decyzji, ale też w budowaniu drogi do samoakceptacji i zrozumienia, że każda droga jest inna, każda decyzja jest indywidualna i każdy ma prawo do swojego tempa zmiany.

Życie to nieustanna podróż pełna rozstajów i wyborów. Pamiętajmy, że każdy z nas ma w sobie siłę, by podjąć krok, nawet gdy wydaje się to niemożliwe. A największą odwagą czasami jest po prostu powiedzieć: "Potrzebuję pomocy".

 

Odpowiadam na pytanie, które zadałem na początku tekstu.

Jak pomóc takim Osobom?

 

Być z nimi, słuchać, pozwolić im się bać, pozwolić im wybierać. Po prostu towarzyszyć im. Często taka wspierająca obecność jest kluczowa i jest najważniejsza. Zgodzić się na ich warunki i delikatnie mówić o sobie - bez oceniania, bez moralizowania, bez zmuszania do czegokolwiek. Pytać czego potrzebują ale tak z prawdziwą troską i towarzyszyć im. Może być tak, że nigdy nie uwolnią się od toksycznej pracy, czy trudnej relacji ale świadomość życzliwej osoby obok może być ważniejsza niż wszystko inne. 

 
 
 
 

Karol Gałkowski

Psychoterapia

Rozwój osobisty Konsultacja

Towarzyszenie Wsparcie

Psychoterapia. Rozwój osobisty. Konsultacja.

Towarzyszenie. Wsparcie.

 

Karol Gałkowski

 662-229-910

      karolgalkowski02@gmail.com

 

Polityka prywatności